Spis treści:
W poprzednim artykule podpowiadaliśmy, jak zorganizować profesjonalny trening przez internet. Dochód z opłat za zajęcia na żywo nie musi być jednak jedynym zyskiem dla klubu w czasie pandemii. Jeśli poprzez swoje działania dostarczasz Twojej grupie docelowej dużą wartość, możesz w sieci zdziałać o wiele więcej. Podpowiadamy, jakie działania online warto podjąć, jeśli zarządzasz siłownią, klubem fitness lub innym obiektem sportowym.
Do tej pory zdecydowana większość przychodów klubów fitness pochodziła z działań prowadzonych stacjonarnie. Lockdown to dla wszystkich placówek sportowych ogromne wyzwanie. Nie wolno się jednak poddawać, tylko szukać alternatywnych możliwości działania – a internet daje ich niemało. W tym artykule przedstawiamy kroki, których podjęcie warto rozważyć w planie działań marketingowych na najbliższe miesiące.
Biblioteka treningów na stronie www
Strona internetowa klubu fitness to absolutny must-have. Zadbaj o to, by Twoi klienci znaleźli na niej jak najwięcej przydatnych informacji i materiałów. Stwórz specjalną sekcję, w której będziesz umieszczać nagrania z treningów online. Rozważ, na jakich zasadach będzie działała taka baza. Jeśli treningi będziesz publikować regularnie, możesz udzielić dostępu do całej biblioteki po ustalonej, abonamentowej cenie. Możesz też sprzedawać pojedyncze nagrania po cenie niższej, niż za te same zajęcia w czasie rzeczywistym (gdzie klienci mają więcej możliwości, np. zadawanie pytań trenerowi lub pracownikowi obecnemu na czacie). Inne rozwiązanie to podzielenie biblioteki i stworzenie dwóch sekcji – darmowej i płatnej. Decydując się na taki krok, możesz publikować bezpłatne fragmenty treningów, których celem będzie zachęcenie internautów do wykupienia całych nagrań. Możliwości jest sporo – wraz ze specjalistami od marketingu zaplanuj takie działania, które przyniosą klubowi najwięcej korzyści.
Promuj własne usługi
Przeanalizuj wszystkie kanały, którymi docierasz do klientów. Planuj kampanie marketingowe, dzięki którym będziesz informować swoich odbiorców o bieżących usługach, ale nie ograniczaj się tylko do pojedynczych wysyłek. Niech szerzenie informacji o Waszych działaniach wejdzie Wam w digital marketingowy nawyk. W jaki sposób? Wykorzystuj blog – przed uruchomieniem nowej usługi, np. treningów online dla kobiet w ciąży, przygotuj na ten temat artykuł. Nie poprzestawaj na jednym wpisie – przypominaj o zajęciach w innych artykułach skierowanych do przyszłych mam. Przypomnij trenerom, aby pod koniec każdych ćwiczeń zapraszali uczestników do skorzystania z kolejnych zajęć, wykupienia treningu personalnego czy skorzystania z ewentualnych promocji. Nie zapomnij o zachęcaniu do śledzenia Waszych mediów społecznościowych, dzięki którym klienci będą na bieżąco ze wszystkim, co robicie. Unikaj nachalności i bombardowania w kółko tą samą informacją, ale szukaj okazji do promowania Waszych inicjatyw.
Pieniądze nie tylko od klientów?
W czasie intensyfikacji działań w sieci możesz pomyśleć o takich krokach, na które w normalnej sytuacji nie miałbyś zasobów. Oprócz nastawienia na usługi, które przyniosą zysk od razu, możesz tworzyć content, który będzie budował renomę Twojej marki i potencjalnie przynosił zysk ze źródeł innych, niż portfele klientów. Rozważ stworzenie osobnej witryny przeznaczonej do dystrybucji treści, które w dłuższej perspektywie będą mogły przynieść wymierne korzyści. W ostatnich latach bardzo popularny stał się influencer marketing. Jednak z uwagi na to, że większość siłowni raczej nie będzie skłonna przeznaczać teraz funduszy na opłacenie osoby promującej jej usługi, proponujemy odwrotną strategię – wypromowanie własnego influencera. Jeśli zatrudniasz charyzmatycznego trenera, z którym nagrywasz powszechnie dostępne treningi online, być może stanie się on na tyle atrakcyjny dla innych marek, że zechcą za jego pośrednictwem promować swoje produkty, np. sportowe legginsy. Strona z nagraniami video lub poradami dla miłośników aktywności fizycznej może też stać się przestrzenią reklamową, lub miejscem do prowadzenia marketingu afiliacyjnego.
Działania w internecie są teraz koniecznością i zaprocentują w przyszłości. Wartościowy content, który będziesz udostępniać pod marką swojego klubu, na pewno wpłynie na jego renomę i rozpoznawalność. A to przyda się Wam, kiedy wrócicie do pracy stacjonarnie.
