Skip to main content

Planujesz otworzyć własne studio EMS? Zanim zamówisz sprzęt i urządzisz wnętrze, warto dobrze przemyśleć, jak ma działać Twój obiekt. Rynek elektrostymulacji dynamicznie rośnie, ale to nie znaczy, że wystarczy tylko nowoczesna maszyna i ładna przestrzeń. Część studiów EMS działa jak typowe „butiki treningowe”, inne stawiają na pełniejsze podejście do sylwetki i stylu życia klienta. W tym artykule skupimy się na tych drugich – nowoczesnych studiach EMS, które pomagają klientom osiągnąć zamierzone efekty, a Tobie zbudować dochodowy i rozwojowy biznes. 

EMS od podszewki

Technologia EMS (Electrical Muscle Stimulation) polega na stymulacji mięśni impulsami elektrycznymi o niskiej częstotliwości, które wywołują kontrolowane skurcze włókien mięśniowych. Dobrze dobrane parametry treningowe – częstotliwość, impuls, czas trwania i przerwa – pozwalają na aktywację zarówno włókien wolnokurczliwych, jak i szybkokurczliwych, co daje efekty porównywalne z intensywnym treningiem siłowym.

Na rynku dostępne są dwa główne typy systemów EMS: przewodowe i bezprzewodowe. Sprzęt przewodowy (częściej spotykany w starszych systemach) ogranicza mobilność, ale bywa tańszy. Rozwiązania bezprzewodowe dają większą swobodę ruchu, co wpływa na komfort klienta i jakość treningu. Warto zwrócić uwagę również na to, czy system pozwala na indywidualne ustawienie parametrów dla każdej grupy mięśni – to kluczowe przy personalizacji sesji i pracy z klientami o różnym poziomie wytrenowania.

Dobrze jest wybierać urządzenia z dopracowanym oprogramowaniem – intuicyjnym interfejsem, możliwością tworzenia planów treningowych i zapisywania historii sesji. Niektóre systemy pozwalają na integrację z aplikacją mobilną klienta lub mają funkcję zdalnego sterowania dla trenera. Te pozornie drobne udogodnienia realnie wpływają na komfort pracy i odbiór usługi.

Nie mniej ważna jest jakość kombinezonów – powinny być elastyczne, łatwe w czyszczeniu i dobrze dopasowane do sylwetki. Zadbaj również o kwestie higieniczne – warto mieć kilka zestawów na zmianę, szczególnie przy większym obłożeniu.

Inwestując w EMS, inwestujesz w technologię, która musi być precyzyjna i niezawodna. Dobry sprzęt to fundament, na którym zbudujesz wiarygodność swojej oferty i jakość codziennej pracy.

Koncepcja studia EMS – czyli od czego zacząć

Zanim podejmiesz decyzję o lokalizacji, sprzęcie czy nazwie, zastanów się, do kogo ma być skierowana Twoja oferta. Trening EMS może działać świetnie – pod warunkiem, że wiesz, komu chcesz pomagać. Inaczej zaplanujesz studio dla osób szukających szybkiego spalania kalorii po pracy, inaczej dla tych, którzy traktują elektrostymulację jako element rehabilitacji czy uzupełnienie siłowni. Ten wybór przekłada się na wszystko: od stylu komunikacji i rodzaju usług, po zakres wsparcia, jakiego będzie oczekiwał klient. Im jaśniej określisz grupę docelową, tym łatwiej będzie Ci stworzyć konkretną, trafiającą w potrzeby ofertę – i uniknąć wrażenia, że robisz „wszystko dla każdego”.

EMS to za mało – co jeszcze warto mieć w ofercie?

Podejście „20 minut i do domu” nie wystarczy, jeśli chcesz zbudować studio EMS, które naprawdę działa. Klienci szukają efektów, a nie pojedynczych usług – dlatego Twoja oferta powinna być czymś więcej niż tylko pakietem sesji treningowych. Pomyśl o uzupełnieniu treningu EMS o elementy wspierające regenerację, mobilność czy utrzymanie efektów, jak np. stretchingi, krótkie konsultacje dietetyczne, masaże czy zabiegi na podczerwień. Dobrym rozwiązaniem są też gotowe programy – np. „Start dla początkujących”, „Forma na lato” albo „Regeneracja po kontuzji” – które łączą trening, regenerację i podstawowe wsparcie stylu życia. Klient czuje wtedy, że dostaje kompleksowe rozwiązanie, a nie tylko usługę wpisaną w grafik. A Ty budujesz wartość, która uzasadnia wyższą cenę i przyciąga osoby szukające realnych rezultatów.

Nie zapomnij o technologii, która pozwoli Ci skupić się na rozwoju

Dobrze zaplanowana oferta to jedno, ale jeśli codzienna obsługa studia będzie chaotyczna, klienci szybko to odczują. Rezerwacje, odliczanie sesji w pakietach, przypomnienia, płatności – jeśli robisz to ręcznie, prędzej czy później coś pójdzie nie tak. Własne studio EMS to nie tylko treningi, to też zarządzanie relacjami z klientami, sprzedażą i czasem. 

Dlatego już od pierwszego dnia warto postawić na system, który automatyzuje podstawowe procesy i pozwala Ci skupić się na tym, co najważniejsze – prowadzeniu studia i pracy z ludźmi. Rezerwacje online, przypomnienia SMS, kontrola pakietów, raporty – to nie dodatki, tylko podstawowe narzędzia w nowoczesnym obiekcie. Im wcześniej je wdrożysz, tym mniej będziesz gasić pożary, a więcej rozwijać swój biznes.

EMS wymaga wiedzy i odpowiedzialności

Trening EMS wygląda na prosty: klient zakłada strój, a obsługa podłącza elektrody i po 20 minutach trening jest skończony. Ale jeśli chcesz prowadzić studio, które działa legalnie, bezpiecznie i z dobrymi efektami, musisz rozumieć, jak ten proces naprawdę przebiega.

EMS to technologia, która pobudza mięśnie do skurczu za pomocą impulsów elektrycznych. To skuteczne narzędzie – ale tylko wtedy, gdy obsługuje je ktoś, kto wie, co robi. Właściciel studia EMS powinien mieć świadomość, że nie każdy klient się kwalifikuje do takiej formy treningu. Przeciwwskazania obejmują m.in. choroby serca, rozrusznik, epilepsję, ciążę czy nieuregulowane nadciśnienie.

Dlatego już na wejściu warto zadbać o podstawowe procedury: ankietę zdrowotną, zgodę na trening oraz jasno określone zasady uczestnictwa. Świetną praktyką jest także współpraca z fizjoterapeutą lub trenerem z zapleczem medycznym, który może wesprzeć Cię w bardziej wymagających przypadkach.

To nie wszystko. Każda osoba prowadząca trening EMS powinna przejść certyfikowane szkolenie i znać nie tylko obsługę sprzętu, ale też podstawy anatomii i fizjologii. Dobrze wyszkolony zespół to nie tylko większe bezpieczeństwo, ale też wyższy poziom zaufania i lojalności klientów.

Dobre studio EMS to nie tylko sprzęt i fajna nazwa. Liczy się spójna oferta, bezpieczeństwo i sprawna organizacja. Jeśli chcesz, żeby wszystko działało bez zbędnych nerwów, warto od razu pomyśleć o systemie, który to ogarnie. Zobacz, jak może Ci w tym pomóc OOS – umów się na bezpłatną prezentację i sprawdź, czy to rozwiązanie pasuje do Twojego pomysłu na studio.