Oferowanie jedzenia w sali zabaw to dziś standard – dzieci spędzają tu urodziny, rodzice zamawiają pizzę, desery czy przekąski. Ale czy Twoje menu spełnia wszystkie wymogi prawne? Najnowszy raport IJHARS pokazuje, że aż 86% skontrolowanych sal zabaw miało nieprawidłowości w oznaczeniach potraw i składnikach.
Jeśli nie chcesz ryzykować kar, zaleceń pokontrolnych ani utraty zaufania klientów, sprawdź, jakie obowiązki ciążą na właścicielach i jak ich przestrzegać w praktyce.
Kontrola IJHARS – najczęstsze błędy właścicieli sali zabaw
W 2024 roku Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych przeprowadziła kontrolę gastronomii działającej w salach zabaw na terenie całej Polski. Nieprawidłowości stwierdzono aż w 85,9% przypadków. Inspektorzy nie ograniczyli się do sprawdzania czystości czy dat ważności – oceniano również zgodność informacji przekazywanych klientom oraz jakość stosowanych składników.
Najczęstsze błędy dotyczyły:
- braku informacji o alergenach i składnikach,
- stosowania tańszych zamienników (np. zamiast sera feta użyto sera sałatkowego),
- używania nazw, które wprowadzały w błąd (np. „sernik pistacjowy” zawierający wyłącznie aromat),
- zaniżonej masy porcji,
- wykorzystywania przeterminowanych składników,
- braku monitoringu temperatur w urządzeniach chłodniczych.
W wielu przypadkach nieprawidłowości dotyczyły jednocześnie kilku aspektów. Kontrola pokazała, że prowadzenie gastronomii w sali zabaw wiąże się z pełną odpowiedzialnością – i że nieprzestrzeganie przepisów może mieć konsekwencje prawne oraz wizerunkowe.
Co musisz wiedzieć, jeśli serwujesz jedzenie w sali zabaw?
Opisane powyżej wyniki kontroli jasno pokazują, że błędy w oznaczeniach i składzie potraw to najczęstszy problem w salach zabaw. Jeśli w Twoim obiekcie funkcjonuje choćby mały punkt gastronomiczny – obowiązują Cię dokładnie te same przepisy, co w restauracji. Goście muszą otrzymać pełną, rzetelną informację o tym, co jedzą ich dzieci.
Twoje obowiązki obejmują:
- podanie pełnego składu każdego dania i deseru (łącznie z dodatkami, np. sosami czy surówkami),
- wskazanie alergenów, zgodnie z listą obowiązującą w UE,
- informację o gatunku mięsa,
- podanie producenta gotowego dania lub półproduktu,
- określenie masy gotowego produktu,
- ujawnienie dodatków aromatyzujących i substytutów (np. tłuszczy roślinnych w produktach mlecznych).
To oznacza, że nie możesz nazywać pizzy „z mozzarellą”, jeśli użyto sera roślinnego, ani sprzedawać „greckiej sałatki z fetą”, jeśli używasz zamiennika. Każde odstępstwo to potencjalny zarzut ze strony inspektorów – i ryzyko utraty zaufania klientów.
Konsekwencje naruszeń dla sali zabaw
Naruszenie obowiązków informacyjnych to nie drobnostka, którą można łatwo zignorować. Kontrole IJHARS mają realne skutki – zarówno finansowe, jak i wizerunkowe.
Jeśli inspektorzy wykryją nieprawidłowości, możesz spodziewać się:
- mandatów nakładanych na osoby odpowiedzialne,
- kar pieniężnych dla firmy,
- zaleceń pokontrolnych, które trzeba zrealizować w określonym terminie,
- przekazania informacji o nieprawidłowościach do innych instytucji – takich jak Sanepid, UOKiK czy Inspekcja Weterynaryjna.
Do tego dochodzi ryzyko utraty zaufania klientów. W branży dziecięcej – gdzie kluczową rolę odgrywa bezpieczeństwo i wiarygodność – nawet jeden incydent może odbić się szerokim echem. Brak wiedzy lub drobne zaniedbanie często prowadzą do poważnych problemów.
Pięć prostych kroków, które uchronią Cię przed błędami i karami
Nie musisz być ekspertem od żywienia, żeby prowadzić bezpieczny i zgodny z prawem punkt gastronomiczny w sali zabaw. Wystarczy dobrze poukładany system, podstawowa wiedza i konsekwencja w działaniu. Oto pięć najważniejszych rzeczy, które warto wdrożyć:
- Opisuj menu zgodnie z prawdą – każdy produkt w karcie powinien mieć pełny skład i wyszczególnione alergeny.
- Używaj nazw z głową – fantazyjne określenia jak „Myszka” czy „Rekin” nie zwalniają z obowiązku precyzyjnego opisu składników.
- Kontroluj terminy i temperatury – regularnie sprawdzaj daty ważności oraz rejestruj temperatury w urządzeniach chłodniczych.
- Sprawdzaj etykiety i faktury – nie zakładaj, że dostawca dostarczył ser „feta”, jeśli na fakturze jest „ser sałatkowy”.
- Przeszkol zespół i stosuj checklisty – codzienna kontrola podstawowych kwestii w formie formularza ułatwia pracę i chroni przed błędami.
Takie działania nie wymagają dużego budżetu, a znacząco zmniejszają ryzyko kontroli i poprawiają jakość obsługi.
Jakość, która buduje zaufanie klientów sali zabaw
Jak pokazuje przykład kontroli IJHARS, inspektorzy zwracają dziś uwagę nie tylko na czystość, ale przede wszystkim na to, co faktycznie trafia na talerze. To nie jest obszar, który można zostawić bez nadzoru – nawet jeśli gastronomia to tylko dodatek do Twojej sali zabaw.
Najprostsze błędy – brak informacji o alergenach, podmieniony składnik, źle opisana potrawa – mogą dziś kosztować więcej niż się wydaje. Dlatego warto już na starcie ułożyć sobie procesy, których będzie się dało pilnować na co dzień, nie tylko od święta.
Jeśli szukasz narzędzia, które pomoże Ci wprowadzić porządek w dokumentacji, oznaczeniach i bieżącej kontroli – zobacz, jak działa OrtoSoft. To oprogramowanie stworzone z myślą o właścicielach sal zabaw i obiektów rodzinnych, którzy mają na uwadze zadowolenie i satysfakcję swoich klientów.